Co jest lepsze? Cytryna vs imbir

 

Właściwości cytryny zna chyba każdy. Podobnie jest z imbirem, który staje się coraz popularniejszy – zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, gdy myślimy tylko o tym, by nie chorować. Który produkt jest jednak lepszy? Który warto używać przede wszystkim, a który jako dodatek? Uwielbiamy takie bitwy, w których właściwie obie strony rządzą, choć tylko jedna może naprawdę wygrać. Kto zwycięży w tym boju?

Cytryna właściwości

Cytryna, o dziwo, nie jest królową witaminy C. Prędzej można określić tym mianem aronię lub dziką różę. Jednak zawiera ona sporo rutyny, która chroni nasz organizm przed utratą witaminy C. Umożliwia także uszczelnienie naczyń krwionośnych. Ze względu na to, że zawiera witaminę C, jest także źródłem antyoksydantów, które chronią nas przed działaniem wolnych rodników. Do tego posiada ona także limonen, który również jest silnym przeciwutleniaczem.  W cytrynie znajdziemy także potas, fosfor i wapń.

 

Imbir właściwości

Imbir to zupełnie inna bajka. Ten twardy zawodnik, dzięki olejkom eterycznym i żywicom, charakteryzuje się działaniem przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym i wykrztuśnym. Dzięki tym właściwościom jest królem jeśli chodzi o wsparcie naszego organizmu w okresie jesienno-zimowym. Dodatkowo łagodzi on ból i gorączkę, a nawet działa przeciwwymiotnie, co cenią sobie zwłaszcza kobiety w ciąży. Imbir umożliwia lepsze dotlenienie komórek i ukrwienie organizmu, co także pozytywnie wpływa na układ odpornościowy.

 

Chyba widać zatem, kto wygrał ten pojedynek. Wznieśmy zatem za wygranego toast – herbatą z imbirem i cytryną.