Czy odchudzanie się przed świętami ma sens?

Święta to czas pokus i wielkiego obżarstwa – przynajmniej dla wielu z nas. Dlatego nierzadko wszelkie postanowienia związane z odchudzaniem się i zmianą stylu życia podejmujemy dopiero…w nowym roku. Grudzień może być zatem wyjątkowo ciężkim miesiącem dla tych, którzy postanowili jednak przeciwstawić się ogólnemu nastrojowi folgowania sobie. Ale czy w ogóle warto odchudzać się przed świętami?

• Zdrowie zawsze w cenie

 Powiedzmy to sobie wprost – wszelkie działania, które mają na celu polepszenie się naszego zdrowia zawsze są warte wysiłku. Nieważne jaki to miesiąc. Owszem, w grudniu korzystanie z cateringu dietetycznego, wzmożone treningi czy rezygnacja z cukru mogą być wyjątkowo trudne. Jednak zawsze warto!

• Odchudzanie dla siebie, nie po to, by zjeść więcej

Niestety odchudzanie bądź dbanie o zdrowie nie zawsze jest przejawem troski o własne zdrowie i wygląd. Często to tylko sposób na to, by móc „nadrobić zaległości” podczas świąt i nie czuć wyrzutów sumienia. Wydaje nam się bowiem, że rachunek energetyczny się zgadza – wcześniej zjedliśmy mało (bądź nic), a później dużo, uzupełniając braki. Organizm tak nie działa. Tygodniowa głodówka i rzucenie się na jedzenie podczas Wigilii to naprawdę kiepski pomysł. Nie tylko nie uda nam się schudnąć, ale jeszcze sprawimy sobie prawdziwe żołądkowe problemy. Po okresie spożywania lekkich posiłków żołądek nie jest gotowy na ciężkostrawne dania. Dlatego z pewnością się zbuntuje.

• Jak jeść, by nie mieć wyrzutów sumienia?

Jeśli podjęliśmy decyzję o zdrowym odżywianiu się właśnie w grudniu, święta mogą wydawać nam się prawdziwym wyzwaniem. Jednak wszystko można przetrwać, jeśli podchodzimy do tego zdroworozsądkowo. Nie rezygnujmy z ulubionych potraw i ciast. Warto jednak przy tym pamiętać, że zjedzenie niewielkiej porcji nie jest jakościowo gorsze od zjedzenia dużej. Warto przeczytać również nasz artykuł o tym Jak jeść w Święta?