Dieta bezglutenowa – same fakty!

Dieta bezglutenowa stała się jednym z najpopularniejszych sposobów żywienia ostatnich lat. Chociaż przeznaczona jest przede wszystkim dla osób cierpiących na celiakię czy nietolerancję glutenu, wiele osób zdecydowało się na nią przez wzgląd na trend, lęk przed tym złym glutenem czy po prostu chęć schudnięcia. Więc jak to jest z tą dietą bezglutenową? Jest dla nas dobra, czy to raczej pic na wodę?

Twoje ciało prawdę Ci powie

Jeśli nie odczuwacie wzdęć po zjedzeniu kromki chleba czy potrzeby natychmiastowego skorzystania z toalety po wypiciu piwa, z dużym prawdopodobieństwem nie cierpicie na nietolerancję glutenu. W takiej sytuacji dieta gluten free należy do Waszego świadomego wyboru, nie zaś konieczności. Jednak dla wszystkich osób, u których stwierdzono celiakię bądź nadwrażliwość na gluten, ta dieta jest jedynym zdrowym wyjściem. Obserwujcie zatem swoje ciało i sprawdzajcie ewentualne zależności pomiędzy tym, co jecie, a reakcjami organizmu.

Gluten nie jest konieczny do życia

To prawda, gluten stanowi jedno ze źródeł białka, jednak mamy ich do wyboru na tyle dużo, by móc swobodnie zrezygnować z jednego. Dlatego nie można powiedzieć, by był on konieczny do życia. Możemy zatem bez problemu zrezygnować z niego, o ile dieta gluten free będzie obfitować w inne białka a także produkty nieprzetworzone, warzywa i owoce oraz inne źródła błonnika.

Dieta bezglutenowa nie oznacza utraty wagi

Owszem, na diecie bezglutenowej można stracić kilka kilogramów. Ale zrezygnowanie z pszenicy i je pochodnych (oraz innych źródeł glutenu) nie musi gwarantować nam sukcesu w odchudzaniu. Źle zbilansowana dieta zawsze będzie powodować zmiany metabolizmu, najczęściej przyczyniające się do przybrania na wadze. Dlatego decydując się na dietę gluten free lepiej zaufać specjalistom i na przykład zdecydować się na catering dietetyczny. W ten sposób wiemy, że zachowujemy równowagę produktową, nie zjadamy większych porcji i dostarczamy organizmowi wszystkiego, czego potrzebuje.

Pamiętajmy, że klucz do utraty wagi tkwi nie tylko w ograniczaniu, ale przede wszystkim w odpowiednim zbilansowaniu.