Płatki zbożowe na śniadanie. Czy to dobry pomysł?

 

Odpowiednie śniadanie to jeden z najważniejszych elementów naszego dnia. Zapewniamy sobie dzięki niemu potrzebną energię, która budzi organizm i pozwala mu działać na pełnych obrotach. Dzięki glukozie mózg rozpoczyna swoją pracę, a my swobodnie możemy się skupić na obowiązkach. Nierzadko mówi się, że płatki zbożowe są najlepszym z możliwych śniadań. Idealnym tego przykładem jest owsianka, która zawiera całą masę węglowodanów złożonych. Jednak płatki płatkom nierówne. Czy zawsze są dobrym pomysłem na śniadanie?

 

Płatki zbożowe czy są zdrowe

Czytajmy składy

 

Płatki to idealne śniadanie – to przekonanie już utarło się w naszych umysłach i nie chcemy go puścić. Nawet jeśli nie jest do końca prawdziwe. Owszem, płatki owsiane, na przykład górskie, to idealne śniadanie. Wystarczy ugotować je na mleku krowim czy roślinnym, dodać owoce, bakalie i voila, pyszny i przede wszystkim zdrowy posiłek, który daje nam energię na cały poranek. Zwróćmy uwagę przede wszystkim na płatki żytnie czy orkiszowe bądź te wykonane z kasz, takich jak gryka czy jagły.

Nie jest tak jednak w przypadku wielu innych produktów znajdujących się na półkach z płatkami. Owsianki instant, płatki kukurydziane, musli – niektóre z nich mają naprawdę okropne składy pełne cukru. I to cukru prostego, który zapewnia nam szybkie skoki glukozy we krwi i równie szybkie spadki. Dodatkowo w tego typu produktach możemy znaleźć utwardzone tłuszcze oraz wypełniacze, takie jak skrobia modyfikowana czy nawet biały ryż. Nie ma on żadnej wartości dla naszego organizmu, stanowi tylko puste kalorie.

 

Zawsze warto czytać składy – powtarzamy to w kółko. W przypadku śniadania jest to o tyle ważne, że pozwala nam uniknąć produktów niezdrowych i utrudniających budzenie się organizmu.