Dieta nordycka – o co w niej chodzi?

 

Dieta Kwaśniewskiego, dieta kapuściana, dieta kopenhaska, dieta paleo, dieta dr Dąbrowskiej – tych diet moglibyśmy wymieniać jeszcze długo i długo. Niektóre z nich są lepsze, innych lepiej nie próbować. Z całą pewnością jednak wszystkie były bądź nadal są popularne. Tak już działają diety, po prostu nie jesteśmy w stanie się im oprzeć. Dlatego jeśli „na rynek” wchodzi kolejna, podchodzimy do nich raczej sceptycznie. Badamy, sprawdzamy, przyglądamy się. I jeśli rzeczywiście zauważamy, że jej zasady są rozsądne i logiczne, przyklaskujemy. Tak jest chociażby z dietą dr Dąbrowskiej, którą mamy w naszej diecie pudełkowej. Tak też jest z dietą nordycką, która naprawdę może być dla niektórych dobrym rozwiązaniem. O co w niej chodzi?

Dieta nordycka - o co w niej chodzi?

Dieta nordycka – na czym polega?

 

Dieta nordycka w dużej mierze może przypominać flexitarianizm, który polega na znacznym zredukowaniu spożycia mięsa. Jednak w tym przypadku zasady są mniej „flexi” – zaleca się, by nie jeść mięsa więcej niż 2 razy w tygodniu. Oczywiście powinno ono być z ekologicznej hodowli, naturalne, bez antybiotyków. Polecana jest zwłaszcza dziczyzna, jednak może to być także chudy drób, wołowina bądź wieprzowina.

Przy założeniu, że rezygnujemy z mięsa, dieta nordycka skłania nas do zdrowego zastępowania go roślinnym białkiem. Podobnie jak w diecie wegetariańskiej i wegańskiej. Dlatego dużo w niej warzyw strączkowych, takich jak fasola, ciecierzyca, soczewica i soja, które zawierają także duże ilości błonnika dobrego dla naszych jelit. Zamiast mięsa poleca się także większe spożywanie ryb i owoców morza.

Dieta nordycka nie istniałaby jednak bez produktów pełnoziarnistych, a zatem węglowodanów złożonych! Płatki owsiane, chleb pełnoziarnisty, kasza, makarony (oczywiście nie białe) – to wszystko powinno znaleźć się w naszym jadłospisie.

W diecie nordyckiej nie może także zabraknąć warzyw i owoców. Przede wszystkim Skandynawowie zwracają uwagę na jabłka, gruszki, jagody, borówki, truskawki czy jeżyny. W przypadku warzyw w jadłospisie z pewnością znajdzie się pasternak, marchewka, pietruszka i ziemniaki. Nie zabraknie w niej także miejsca na wszystkie warzywa kapustne oraz oczywiście warzywa i owoce sezonowe.

 

I jak? Czujecie się zachęceni do diety nordyckiej?