Dieta dr Dąbrowskiej – zakwas buraczany czy jest konieczny?

 

Dieta dr Dąbrowskiej charakteryzuje się dość restrykcyjnymi zasadami odżywiania. To jedna z cech, które określają wszystkie posty lecznicze. Przyjmowanie określonej ilości kalorii to jedno, jednak do tego należy dołączyć spożywanie jak najmniej przetworzonych pokarmów, rezygnując z tych wysoko przetworzonych, czy też jedzenie ograniczonej ilości warzyw i owoców przez sześć tygodni. Dla niektórych może to być niezwykle trudne. Jednak wiemy, że wytrzymujecie na poście leczniczym i cały czas korzystanie z cateringu dietetycznego – zawsze napawa nas to optymizmem, gdyż to znaczy, że zauważacie jego efekty. Dziś jednak nie o samej diecie, a o… zakwasie buraczanym. Tak, to element, który my w SpokoBOX po prostu uwielbiamy, jednak Wy niejednokrotnie pytacie – czy ten zakwas jest konieczny? Odpowiadamy.

Dieta dr Dąbrowskiej – zakwas buraczany czy jest konieczny?

Czy zakwas buraczany jest konieczny?

 Jeśli przejdziecie na dietę dr Dąbrowskiej bez naszej pomocy, z pewnością świat się nie zawali, gdy nie będziecie codziennie rano pić zakwasu buraczanego. Ale powinniście! Oto dlaczego. Przede wszystkim zakwas buraczany jest niezwykle istotnym elementem budowania odporności, co jest także jednym z ważniejszych celów samego postu leczniczego. Odżywianie endogenne to nie tylko sposób na odchudzenie się. To przede wszystkim lekarstwo na nasze choroby, w tym te powodowane brakiem odporności. Zakwas buraczany, ze względu na bogactwo witamin i minerałów, wspomaga nasz układ immunologiczny.

Dodatkowo stanowi także ważny element dbałości o nasze jelita. Pamiętajcie – zdrowe jelita to zdrowy organizm! Codzienna dawka zakwasu z buraków to sposób na pobudzenie metabolizmu, ale także wsparcie perystaltyki jelit i odbudowę ich flory bakteryjnej.

Jeśli zatem myśleliście, że codzienne picie zakwasu z buraków to tylko dodatek do diety, teraz z pewnością zmienicie zdanie.